Jak już pisałam byłam na kursie na animatora. Przeżycie fantastyczne(uwielbiam szkolenia), przypadkiem zdjęcia usunęłam z karty, trzeba czekać aż wrzucą na stronę...
Czego się nauczyłam?
Jak robić duże bańki mydlane.
Jak malować buźki.
Jak robić fajne rzeczy z długich balonów.
Poznałam także nowe zabawy grupowe.
Jak i wiele ciekawych rzeczy na temat pracy z grupą i dziećmi. Jestem bardzo zadowolona...
01:25
00:27
Nominacja Liebster Bloger Award

Nominację dostałam od Violianki. Dziękuję bardzo :)
Pytania:
1. Jaką nazwę nosi Twój blog i dlaczego akurat tę?
Makuszkowo. Dlaczego? Długo zastanawiałam się nad nazwą. Ale słowo makuszek ma dla mnie szczególną wartość. Gdy nasz syn się urodził, jedna z babć chciała wysłać nam smsa z życzeniami. Ale jej słownik w telefonie nie uznawał ani słowa maluszek, ani maleństwo, wychodziło...
00:02
Na szybko
Dziś na szybko, bo już padnięta jestem.
Wczoraj byłam na szkoleniu na animatora zabaw dla dzieci, także jestem animatorem z papierkiem :P
Fajnie było! Relacje zdam jak odeśpię trochę ;)
Dziś kończyłam i dopinałam na ostatni guzik prezent mikołajkowo-wymiankowy dla Violianki i Hanusi :D Ufff... Pewnie jutro pójdzie w świat :D
Muszę przyznać, że ten prezent rozbudził we mnie chęci rękodzielnicze. Kto...
21:37
Wspomnienia porodu

Malutki dziś wcześnie padł. Matka zaś bierze się za dalsze tworzenie jednego z prezentów dla dziewczyn. Czas ucieka, trzeba się sprężać :D
Dziś będzie o porodzie.
Natchnęło mnie po ostatnich rozmowach z bratową, która jest świeżo po. :)
Ciąża była w miarę. Obyło się bez wymiotów. Mdłości było niewiele. Nogi puchły czasami. To co było męczące to skurcze pod koniec ciąży, przez ostatni miesiąc. Były...
01:22
Kolejne pozycje do kupienia
Tym razem będzie o moich nowych miłościach dzieciowych i weekendzie Makuszka bez mamy.
Otóż jako, że matka kolejny weekend koczowała na uczelni, próbując wbić do swej mózgownicy jeszcze, choć trochę wiedzy, a dziś(jak to bywa z naszym PKP) musiała czekać na pociąg całe dwie godziny, zabunkrowała się w empiku i zginęła w swych nowych miłościach.
Po pierwsze:
Cudo! Książka których powinno w...
01:52
Święty Mikołaj po Makuszkowemu

Natchniona przez posta Blaneczkowej mamy, postanowiłam napisać jak u nas wyglądać będzie akcja- dziecko kontra mikołaj.
Nie mam zamiaru czarować, ani kłamać, a już tym bardziej widzieć zawód syna gdy dowie się jak naprawdę wygląda sprawa z Mikołajem.
Przedstawię mu Św. Mikołaja jako człowieka, który żył dawno temu i pomagał potrzebującym roznosząc im prezenty. Opowiem, że teraz ludzie starają...
23:20
Narabiamy zaległości- czyli o wszystkim i o niczym
Odcięta od świata z powodu skończonego transferu, wracam z tęsknotą wielką do pisania.
Dziś trochę nadrabiamy zaległości. Będzie więc fotorelacja z naszych szaleństw, ale nie tylko.
Nagle okazało się, że Makuszek został bez kapci(nie licząc kapcio-skarpet), a niestety na naszej podłodze bez kapci się nie da(nad czym bardzo ubolewam bo dla mnie samej kapcie to zło największe, a co tu się dziecięciu...
18:35
Kurturarnie
Matka się dziś odchamiła i wraz ze swą niezawodną grupą ze studiów, na zajęciach wyruszyła na wystawę.
Ciekawa była niewykle. Lubię te nowoczesne, bo jest w nich więcej eksprasji i są mnie w stanie zaskoczyć, oczarować.
1) Domki z kart, do których można było wsadzić głowę i znaleźć się w świecie kolejno: diecka, nastolatka, dorosłego.
2) Film który przedstawiał płynącą wodę między skałami....